„Andrzejki” za nami

Zgodnie z tradycją św. Andrzej uchyla rąbka tajemnicy za sprawą znaków – wróżb. Dzisiejszego wieczoru można było wywróżyć sobie najbliższą przyszłość. Wychowawczyniom – pani Magdalenie Wolańskiej i Renacie Nowak pomagała cyganka Natalia.
Nie mogło więc zabraknąć przebitych szpilką papierowych serc, aby dziewczyny mogły poznać imię swojej drugiej „połówki”ani butów przechodzących przez próg. W ten sposób wychowanki przekonały się, która pierwsza wyjdzie za mąż. Rzucanie szpilek, losowanie kolorów, kwiatów , symboli czy koło fortuny były kolejnymi atrakcjami zapewnionymi tego wieczoru. Wróżba na filiżankach ujawniła, że właściwie wszystkim dziewczętom nadchodzący rok powinien przynieść sukcesy i miłość, czasem nawet niespodziankę. Wylane z wosku różnorakie figury uruchomiły naszą wyobraźnię i pomysłowość , każdy bowiem widział coś innego.
Wszystkie bawiłyśmy się dobrze, tylko czas pokaże, czy te wróżby się spełnią…

 

Brak możliwości komentowania.