O tolerancji trochę…

Dnia 16 listopada na całym świecie obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Tolerancji, ustanowiony przez Zgromadzenie Ogólne ONZ 12 grudnia 1995 roku                   z inicjatywy UNESCO.

W Deklaracji państwa członkowskie zdefiniowały pojęcie tolerancji. Według zapisów tolerancja to: respektowanie cudzych praw i cudzej własności; uznanie i akceptacja różnic indywidualnych; umiejętność słuchania, komunikowania się i rozumienia innych; docenianie rozmaitości kultur; otwarcie na cudze myśli i filozofię; ciekawość i nie odrzucanie nieznanego,uznanie, że nikt nie ma monopolu na prawdę.

Hasło „TOLERANCJA” wyzwala często silne emocje. DLACZEGO TAK SIĘ DZIEJE? Przecież my sami potrzebujemy akceptacji, przyjęcia i tolerancji, nie jesteśmy idealni, jednak innym niechętnie to chcemy okazywać. Każdy z nas ma prawo do życia i akceptacji, tolerancji. Każdy ma swoje miejsce w swoim życiu, ma prawo do szczęścia i rozwoju zdolności, talentów. Na ziemi jest miejsce dla nas wszystkich. Najprościej definiuje to maksyma: WOLNOŚĆ JEDNEGO, KOŃCZY SIĘ TAM, GDZIE ZACZYNA WOLNOŚĆ DRUGIEGO CZŁOWIEKA. Tak więc musimy pamiętać, że możemy wyrażać siebie, ale tez szanować innych ludzi. Jesteśmy bardzo różni, ale różnorodność się nie wyklucza, ona zawiera się w pełni. Właśnie dlatego, ze jesteśmy różni możemy siebie wzajemnie wspierać i uzupełniać. Wykorzystując i szanując swą odmienność/różnorodność, dajemy wyraz nie tylko kulturze osobistej, ale poziomowi naszego osobowego wzrostu. Jednocześnie szanując i akceptując innych, łatwiej jest akceptować nam nasze słabsze strony osobowości i nad nimi pracować, w efekcie wzmacniać je. Każdy człowiek jest odpowiedzialny przede wszystkim za własny rozwój. Kiedy ośmiesza innych, to pokazuje, że sam posiada cechę lub cechy, bądź zachowania, które budzą w nim negatywne odniesienie. Tym samym utrudnia sobie sam sobie postęp i kładzie przysłowiowe kłody pod własne nogi. Nie należy dokuczać, wyśmiewać, ośmieszać innych, bo wydają nam się inni. Inny, nie znaczy gorszy!
Pamiętaj, nie ma ludzi idealnych, ale kształtując własną osobowość, postawy i zachowania możemy osiągać sukcesy i mieć satysfakcjonujące życie. Zamiast dezaprobaty wspieraj drugiego człowieka, wówczas zawsze pozostaniesz we własnych oczach dobrym człowiekiem. Dobro zaś jakie zasiejesz w życiu innych i swoim własnym będzie wypełniało twoje serce i towarzyszyło każdego dnia. Każdy z nas potrzebuje miłości, akceptacji, tolerancji, by mógł wzrastać i by dobrze mu się działo. To czego oczekujemy dla siebie, dawajmy innym!
Informacje zebrała psycholog szkolny Jolanta Lisowska.

Brak możliwości komentowania.